piątek, 22 listopada 2013

Kontuzje, kontuzje, kontuzje...

Aż siedmiu piłkarzy pierwszego zespołu jest teraz kontuzjowanych!
Są to:
- Leo Messi, który w tym roku już nie zagra. Mimo iż Messi nie był ostatnio w dobrej formie, to jego kontuzja jest dużą stratą dla zespołu.
- Victor Valdes, który w tym roku też już nie zagra. Valdes był ostatnio w fantastycznej formie. Trzeba mieć nadzieję, że Pinto dobrze zastąpi Victora.
- Dani Alves, Brazylijczyk powinien wrócić na boisko w grudniu. 
- Jordi Alba, Hiszpan kontuzję leczy już od 10 października. Według prognoz lekarzy powinien wrócić na boisko na początku grudnia. 
- Xavi, kontuzja Hiszpana nie jest groźna, powinien ją wyleczyć w około tydzień
- Cristian Tello, podobnie jak u Xaviego. Jego kontuzja nie jest groźna i w ciągu tygodnia powinien wrócić do treningów.
- Jonathan Dos Santos, Meksykanin zerwał więzadła krzyżowe przednie i jego przerwa z piłką potrwa jeszcze około 5 miesięcy

niedziela, 17 listopada 2013

Kolejna wygrana!

Barcelona odniosła kolejne zwycięstwo w tym sezonie. Tym razem podopieczni Gerardo Martino pokonali na wyjeździe zespół Betisu Sevilla 4:1!

Bramki dla Katalończyków zdobywali kolejno: Neymar po asyście Cesca, Pedro, Cesc po podaniu Montoyi oraz ponownie Cesc po podaniu Daniego Alvesa. Dla przeciwników gola zdobył Jorge Molina, wykorzystując rzut karny w 90 minucie. 

Pedro cieszy się z gola

Niestety w tym meczu kolejnej kontuzji w tym roku nabawił się Leo Messi. Rozbrat Argentyńczyka z futbolem potrwa 2 miesiące. W tym roku już Messiego na boisku nie zobaczymy. 


niedziela, 10 listopada 2013

Oj działo się, działo!

Dużo się wydarzyło przez te dwa tygodnie podczas, których nie było mnie na blogu. 

Przez ten czas Barcelona rozegrała aż cztery mecze:
1. 26.10.2013 - FC Barcelona 2:1 Real Madryt - La Liga
2. 29.10.2013 - Celta Vigo 0:3 FC Barcelona - La Liga
3. 1.11.2013 - FC Barcelona 1:0 RCD Espanyol - La Liga
4. 6.11.2013 - FC Barcelona 3:1 AC Milan - Liga Mistrzów

Jak widać wyżej, trzy z czterech pojedynków były rozgrywane w ramach Ligi Hiszpańskiej. Jeden mecz, z Milanem to pojedynek w Lidze Mistrzów. 

1. Mecz z Realem był meczem bardzo dobrym w wykonaniu piłkarzy Barcelony. Gole dla Katalończyków strzelali Neymar oraz Alexis Sanchez. Z bardzo dobrej strony w tym meczu pokazał się Neymar. Było to bardzo ważne zwycięstwo przeciwko odwiecznemu rywalowi. 

Neymar cieszy się ze zdobytej bramki

2. Kolejny mecz to pojedynek z Celtą Vigo na wyjeździe. Mecz ten był nudnawy, Barcelona kontrolowała przebieg meczu i pokonała rywali 3:0. Bramki strzelali Alexis Sanchez, Cesc Fabregas oraz samobójczą bramkę zdobył bramkarz Celty - Yoel. Najlepszym zawodnikiem tego meczu był hiszpański rozgrywający Barcelony - Cesc Fabregas.

Cesc wraz z kolegami cieszy się ze swojej bramki

3. Następny był mecz z Espanyolem. W derbach stolicy Katalonii Barcelona okazała się lepsza od rywala zza miedzy. Nie było to jakieś specjalnie ciekawe widowisko. Barcelona wygrała dzięki geniuszowi Neymara. Brazylijczyk jednym podaniem "założył" dwóm rywalom siatki. Po tym podaniu do pustej bramki trafił Alexis Sanchez. 

Alexis i Ney cieszą się z bramki Chilijczyka

4. Ostatni z tych meczy to pojedynek w Lidze Mistrzów z Milanem. Barcelona pokonała Włochów 3:1. W końcu gola, a nawet dwa zdobyło Leo Messi. Barcelona oczywiście przeważała, a Milan tylko się bronił. Zawodnikiem tego meczu był według mnie Leo Messi, który wreszcie zdobył bramkę. Z dobrej pokazała się również obrona Dumy Katalonii. Bardzo dobrą zmianę dał Cesc Fabregas, który zaliczył asystę przy golu Messiego. Gola dla Barcy zdobył także Sergio Busquets. 

Messi po golu na 1:0

czwartek, 24 października 2013

Coraz bliżej El Clasico...

Do Gran Derbi pozostały już tylko dwa dni! Dzisiaj przypomnę Wam, co wydarzyło się 2 maja 2009 roku. Właśnie wtedy Barcelona pokonała Real 2:6 na Santiago Bernabeu. 

Mecz rozpoczął się po myśli Królewskich, którzy w 14 minucie objęli prowadzenie. Sergio Ramos dośrodkował, a piłkę do bramki wpakował Higuain. Barcelona bardzo szybko odpowiedziała na tego gola. Już 4 minuty później był remis, a 6 minut później Barca prowadziła. Najpierw bramkę zdobył Henry, wykorzystując podanie Messiego, a potem z gola cieszył się Puyol.

Puyol cieszy się ze zdobytej bramki

Kolejny gol padł w 32 minucie. Bramkę zdobył Leo Messi. Następne gole padały w drugiej części meczu. Podobnie jak w pierwszej połowie, tak i w drugiej pierwszego gola strzelili piłkarze ze stolicy. A dokładnie zrobił to Sergio Ramos, który wykorzystał podanie Arjena Robbena. Blaugrana bardzo szybko odpowiedziała na to trafienie. W 58 minucie swojego drugiego gola zdobył Thierry Henry.

Henry celebruje zdobycie gola na 2:5

 Dwie bramki w tym meczu na swoim koncie miał również Leo Messi. Argentyńczyk pokonał Casillasa w 75 minucie. Wynik meczu ustalił obrońca Barcelony Gerard Pique. 

Radość Pique ze zdobycia bramki

Barcelona rozgromiła Real na Santiago Bernabeu. Duma Katalonii była w tamtym meczu zespołem znacznie lepszym i mogła wygrać mecz znacznie wyżej.

środa, 23 października 2013

W oczekiwaniu na Gran Derbi!

Już za 3 dni Barcelona podejmie Real Madryt. Postanowiłem, że przypomnę Wam trochę o kilku Gran Derbi, które były rozgrywane w ostatnich latach. Będę to meczu, w których stroną przeważającą była Barcelona. Tak więc zacznę od La Manity!

Trzy lata temu, a dokładnie 29 listopada 2010 Barcelona podejmowała Real Madryt. Tą datę każdy szanujący się kibic Barcelony powinien zapamiętać do końca życia. Właśnie wtedy Barcelona rozgromiła Królewskich na Camp Nou. 

Piłkarzy obydwu drużyn fantastycznie przywitali kibice Barcelony, którzy wykonali piękną bordowo-granatową kartoniadę z napisem "T'estimo Barca" 

Fantastyczna kartoniada przygotowana przez kibiców

Mecz rozpoczął się fantastycznie dla piłkarzy ze stolicy Katalonii, którzy już w 10 minucie objęli prowadzenie. Gola zdobył Xavi Hernandez, który wykorzystał świetne podanie Iniesty.

Xavi cieszy się ze zdobycia pierwszej bramki

 Osiem minut później było już 2:0. Bramkę zdobył Pedro, wykorzystując podanie Davida Villi. Kolejne bramki padały w drugiej połowie. W ciągu trzech minut David Villa strzelił dwie bramki, wykorzystując genialne podania swoich kolegów.

David Villa celebruje zdobycie gola na 4:0

 Piątego gola strzelił Jeffren Suarez, któremu asystował Bojan Krkić. 

Pique cieszący się z gola na 5:0

Barcelona niczym walec przejechała się po zespole Jose Mourinho. Upokorzyła bardzo pewnych przed meczem piłkarzy ze stolicy. 

Taki wynik w najbliższą sobotę? Raczej nie, ale zwycięstwo Barcelony jest bardzo możliwe :)


niedziela, 20 października 2013

Jak będzie tym razem?

Już we wtorek FC Barcelona zagra na San Siro z Milanem. Mecz będzie rozgrywany w ramach 3. kolejki Ligi Mistrzów. Ostatni mecz tych drużyn to pamiętne 4:0 na Camp Nou. Mimo że Milan wygrał pierwszy mecz 2:0, Barcelona zdołała odrobić straty z nawiązką i awansowała do ćwierćfinału LM. . Piłkarze Barcelony rozegrali fantastyczne zawody i zdominowali graczy z Mediolanu. Bramki zdobywali Leo Messi (dwie), David Villa oraz Jordi Alba. Jak będzie tym razem? Czy Barcelona pokona Milan, a może Rossoneri powtórzą wyczyn sprzed roku i pokonają Katalończyków? Przekonamy się już we wtorek. Mnie zadowoli skromne 1:0 dla Barcelony po dobrej grze.

A wy, jaki wynik obstawiacie?

Poniżej małe przypomnienie, FC Barcelona 4:0 AC Milan.